Poezja Weronika 29 kwietnia 2018 / żyła w lesie kominów mieszkała w domu żeliwnym z widokiem na Dolinę Krzyży co wieczór modliła się by nie mieć wrażliwej duszy okruchy człowieczeństwa zgubiła na rogu równoległej do Życia i Miłosiernej dziś jest jedną z tych co krzyczą ukrzyżuj